Amatorskie zdjęcie obozu wagnerowców na Białorusi. Tu będą spać najemnicy

Dodano:
Namiot wojskowy, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Vladimir Gappov
W wyniku porozumienia w sprawie przeniesienia najemników z Grupy Wagnera oraz skonfliktowanego z rosyjskim dowództwem Jewgienija Prigożyna na Białoruś około 20 km od Osipowicz powstaje nowe obozowisko bojowników.

Kilka dni temu stacja BBC pokazała nowe zdjęcie satelitarne o wysokiej rozdzielczości, na których widać setki nowych obiektów przypominających namioty w miejscu obozu wagnerowców na Białorusi.

Zdjęcie satelitarne wydają się pokazywać aktywność w nieużywanej bazie wojskowej około 21 km od miasta Osipowicze w obwodzie mohylewskim. Obszar ten był wspominany w rosyjskich mediach jako miejsce, w którym mogą znajdować się bojownicy z grupy Prigożyna. Zdjęcie satelitarne z 15 czerwca nie pokazywało żadnego z obiektów. Najnowsze zdjęcie o wysokiej rozdzielczości, które uzyskał brytyjski nadawca pochodzi z 30 czerwca i widać już na nim, że praca wre. Teraz do sieci trafiły także amatorskie fotografie, na których uchwycono rzędy białych namiotów, prycze i deski do budowy.

„Podobno jest to obóz pod Osipowiczami zbudowany dla wagnerowców Zdjęcia wykonali miejscowi” – napisała na Twitterze Hanna Liubakowa.

Obóz wagnerowców na Białorusi. Rodziny potwierdzają

„Obecność bojowników w tym miejscu oznaczałaby, że Ukraina musi teraz martwić się o wzmocnienie swojej północnej granicy, podczas gdy sąsiednie kraje NATO Polska, Łotwa i Litwa obawiają się przyszłej działalności wywrotowej, którą wagnerowcy mogą podejmować z terenu Białorusi” – pisze BBC.

O budowie obozu w obwodzie mohylewskim media informowały już w ubiegły weekend. Anonimowe źródła niezależnego od Kremla portalu Wiorstka podkreślały, budowa obozu idzie pełną parą. Na białoruskim terytorium ma powstać kilka takich obiektów. Te rewelacje potwierdzać mają także rodziny wagnerowców. Jedna z rozmówczyń rosyjskich dziennikarzy relacjonowała, że pododdziały najemników, które przebywały dotychczas w Rostowie nad Donem, są kierowane na Białoruś.

Źródło: BBC, WPROST.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...